Rozmawianie o śmierci cię nie zabije - karty i poradnik

POBIERZ, WYDRUKUJ, ROZMAWIAJ

Karty do rozmowy

SIĘGNIJ PO KARTY, A ROZMAWIANIE O ŚMIERCI I ODCHODZENIU BĘDZIE NIECO ŁATWIEJSZE

Pobierz karty za darmo, wydrukuj na zwykłej drukarce, wytnij i używaj.

Możesz też kupić u nas pięknie wydaną talię.

„Nie wiedziałem, że można znaleźć tyle ukojenia w planowaniu niektórych detali.”​

- Tata jednej z osób testujących karty konwersacyjne „Rozmawianie o śmierci cię nie zabije"

Wariant "Skrzydło"

Wariant "Ciało"

Poradnik "Jak rozmawiać"

ZEBRALIŚMY DLA CIEBIE WSKAZÓWKI OD PACJENTÓW, SENIORÓW, TERAPEUTÓW, LEKARZY:

Dlaczego warto rozmawiać

Jak rozmowa pomaga?

Rozmowa o śmierci pomaga. Poniższe argumenty są zaczerpnięte z obserwacji pracowników hospicjów, relacji pacjentów i badań naukowych (wybrane źródła znajdziesz na dole strony).

Mniejszy lęk. Rozmowa pomaga zmniejszyć lęk przed śmiercią. Dalczego tak się dzieje? Być może podział tematu na mniejsze wątki daje szansę, by  zmierzyć się z każdym z nich oddzielnie. Wypowiedzenie swoich lęków na głos pozwala symbolicznie „wyrzucić je z siebie”. Rozmowa służyć może też uzupełnieniu wiedzy, np. o metodach radzenia sobie z bólem, co uspokaja.

Większy spokój umysłu. Planowanie, decydowanie o konkretnych aspektach dotyczących własnego odchodzenia, chorowania czy ceremonii pożegnalnych pozwala zachować poczucie kontroli i autonomii. W obszarze, w którym tak mało zależy od nas, możemy skupić się na takich elementach doświadczenia, na które mamy wpływ, jak kontrolowanie bólu, czy spisanie wspomnień. 

Docenienie teraźniejszości. Zmiana perspektywy, jaką wnosi uznanie faktu, że nasze życie się skończy, pomaga skupić się na teraźniejszości i bardziej ją docenić. Pozwala odrzucić emocjonalny szum codzienności, przestać przejmować się drobiazgami. Może nas też zainspirować do tego, by żyć pełniej i do refleksji, co chcemy po sobie zostawić. Może wzbudzić  wdzięczność.

Większa uważność. Osoby z diagnozą poważnej choroby mówią czasem, że doświadczają więcej przyjemności: może to oznaczać poszukiwanie pozytywnych doświadczeń, ale też większe docenianie drobnych spraw w codzienności – mówią o pełniejszym odczuwaniu, byciu bardziej obecnym w każdym swoim doświadczeniu.

 

 

„Czasem, kiedy myślę o swojej chorobie, staram się oswoić z myślą, że może być śmiertelna. Zastanawiam się, czy byłabym OK z tym, żeby teraz odejść. Zastanawiam się nad jakością swojego życia. I jego obserwacja daje mi spokój.”

- wypowiedź jednej z osób testujących karty „Rozmawianie o śmierci cię nie zabije”

Większa motywacja. Zrozumienie, że śmierć nadejdzie i w naszym życiu, motywuje nas, by pozamykać sprawy, rozwiązać stare nieporozumienia, osiągnąć ważne cele czy zrealizować swoje marzenia. Dla niektórych osób moment diagnozy choroby  jest swego rodzaju pobudką do życia.

Głębsze doświadczanie duchowości i łączności. Rozważanie śmierci przywołuje ważne pytania: Jaki jest sens i znaczenie życia? Czy istnieje życie po śmierci? Te egzystencjalne pytania mogą przynieść poczucie większej łączności z kimś/czymś większym od siebie samego: dla osób wierzących będzie to Bóg, dla osób niewierzących może to być wspólnota ludzka. 

Normalizowanie doświadczenia. Czy moje myśli są typowe?”, „Czy ktoś jeszcze odczuwa podobnie?”, „Czy jestem nienormalna, że chcę, aby coś przebiegło tak, jak pragnę?”. Każdy z nas ma prawo czuć się tak, jakby bez mapy odkrywał nieznany ląd. To normalne, że nie wiemy nie tylko jak się zachować, ale także, co czuć. Oparta na szacunku rozmowa z innymi pozwala ujrzeć swoje myśli i emocje w szerszym kontekście i upewnić się, że jest na nie miejsce.

Dla kogo?

 

 

Dla osób chorujących -niezależnie od wieku osoby chorej, jej stanu i perspektywy, jaką widzi przed sobą. Życie potrafi zaskoczyć. Warto pomyśleć więc o tej rozmowie, jako o przygotowaniu siebie i bliskich na coś nieprzewidzianego. Odbyć ją, zanim wydarzy się coś, co ją utrudni lub uniemożliwi, np. zanim choroba sprawi, że będę mniej sprawny umysłowo.

Gotowość do rozmowy nie idzie w parze z faktem choroby. Osoby krótko po diagnozie mogą być w stanie szoku i myśli o własnej śmierci mogą odbierać im siły potrzebne, by mobilizować się do zmierzenia się z chorobą. 

Może być też tak, że nawet cięzko chora osoba zaprzecza, ze jest chora.  Jest to jeden z mechanizmów obronnych, czasem stanowi fazę przejściową, prowadzącą do zaadaptowania się do trudnej sytuacji. Czy wówczas warto inicjować rozmowy o śmierci? Dr Kathy Kortes-Miller radzi, że gdy zaprzeczenie nie powoduje krzywdy osoby, nie powstrzymuje jej przed podjęciem ważnych decyzji i nie wpływa na relacje z innymi, lepiej to zaakceptować i nie nalegać na rozmowę. 

 

Dla specjalistów. Specjaliści w ochronie zdrowia, lekarze, personel medyczny, ale też psychologowie, terapeuci, osoby pracujące z seniorami, przewodnicy duchowi, trenerzy, coachowie czy doule umierania. Wszyscy ci, których pacjenci lub klienci mogą być zainteresowani rozmową na temat śmierci lub potrzebują informacji na ten temat. Wszyscy ci, którzy mają jakąkolwiek trudność z taką rozmową ze swoimi pacjentami lub klientami.

Dla seniorów. Osoby starsze, niezależnie od stanu zdrowia. W ich życiu może pojawić się więcej myśli o śmierci, niż u osób młodych, a lęk przed rozmową może być duży. Wiele osób, które zdobyły się na taką rozmowę, znalazło w niej ukojenie.

Jako narzędzie dydaktyczne – dla studentów. Rozmowa z wykorzystaniem kart może pomóc młodym osobom, przygotowującym się do pracy z ludźmi chorującymi, starszymi czy umierającymi zmierzyć się z własnymi emocjami i zmodyfikować postrzeganie tematu śmierci, a przez to poczuć się pewniej w takich rozmowach. (Scenariusz: Karty jako pomoc dydaktyczna.)

Jako narzędzie samorozwojowe – dla wszystkich, chcących pogłębić refleksję o życiu.

„Zauważyłam, że gdy ludzie przyznają, że śmierć jest czymś realnym i spędzą trochę czasu na dowiadywaniu się i przygotowywaniu na to doświadczenie, zwykle odczuwają mniejszy lęk.”

- Dr Kathy Kortes-Miller, Talking About Death Won’t Kill You. The Essential Guide to End-of-Life Conversations

Jak zaprosić kogoś do rozmowy

Najtrudniejszy moment?

Zaprosić kogoś do takiej rozmowy – wiele osób mówi, że ten moment jest najtrudniejszy. Osoby z diagnozą choroby zagrażającej życiu zauważają, że ich bliscy unikają tematu. Opiekunowie osób umierających mają trudność, jak zaproponować rozmowę bez urażenia uczuć swych bliskcih. 

Zanim kogoś zaprosisz

Poniższe pytania pomogą Ci uporządkować myśli przed rozmową.

Czy muszę mieć specyficzne kompetencje, by proponować komuś rozmowę? 

Może masz wątpliwości, czy podołasz tej rozmowie. Otuchy może dodać Ci myśl, że nasze kompetencje podstawowe wynikają po prostu z faktu, że wszyscy umrzemy i dla wszystkich doświadczenie śmierci oraz rozmowa na ten temat będzie rodzajem podróży w nieznane. Rozmowa nie wymaga szczególnych kompetencji zawodowych, wymaga empatii: umiejętności przyjęcia perspektywy innej osoby. Ważna może być też umiejętność ochrony samego siebie – jeśli należysz do osób, które nadmiernie przeżywają cierpienie innych, zastanów się czy ta rozmowa jest dla Ciebie.

Dlaczego chcę rozmawiać? 

Co motywuje Ciebie do tej rozmowy? Czy jest to  troska o kogoś, lęk, miłość? Chcesz zadbać o relację z kimś? Chcesz coś z siebie wyrzucić? A może uważasz, że ta rozmowa „powinna” się odbyć? Na jakiej podstawie tak uważasz? Czy możesz się mylić? Zrozumienie swoich motywów pomoże Ci wyjaśnić innej osobie, dlaczego ją zapraszasz. 

Dlaczego druga osoba może nie chcieć ze mną rozmawiać? 

Czy lęka się tej rozmowy? Czego może się obawiać? Słabości? Wspomnień? Może brakuje jej zaufania? A może zwykle unikała „trudnych tematów”? Może jej lęki wynikają z niewiedzy? 

 Jeśli chorujesz, Twoi bliscy mogą się przestraszyć, że już się z nimi żegnasz,  tracisz nadzieję na wyzdrowienie. Zastanów się, jakie obawy mogą mieć Twoi bliscy i spróbuj porozmawiać o tym wprost.

"Możemy zapraszać drugą osobę do rozmowy przez sam fakt, że sami się otwieramy - że dzielimy się naszymi myślami i uczuciami.
Postawa jest ważniejsza niż słowa."

- Anja Franczak, towarzyszka w żałobie, blog SprawyOstateczne.pl​

Jak zaproponować rozmowę 1:1 - punkty zaczepienia

Karty konwersacyjneW tych kartach są tematy, o których nigdy nie pomyślałam. Może chcesz na nie spojrzeć razem ze mną?”

Jeden temat wybrany z kart. Możesz wybrać do rozmowy jeden wątek. Być może łatwiej będzie zacząć rozmowę od tematów bardziej przyziemnych, codziennych, organizacyjnych, by potem przejść do głębszej refleksji.

Doświadczenie innej osoby. Byłam ostatnio na pogrzebie X i uświadomiłam sobie, że ja inaczej widzę swoje odchodzenie. Czy chcesz ze mną o tym porozmawiać?

Informacje w mediach. “Słyszałam w radio rozmowę z XX o jej zmaganiach z chorobą. Poczułam potrzebę, by porozmawiać o tym, jak Ty sobie radzisz i jakie masz przemyślenia? Czy zechcesz?”

Wartościowa lektura. Książki, które są pomostem do rozmowy to np. „Być śmiertlenym” Atula Gawande czy „Ostatnie chwile. Bardzo ludzkie historie” Kathryn Mannix.

Autorytet specjalisty. Rozmowa z udziałem zaufanego lekarza, pielęgniarki, księdza, przewodnika duchowego, douli umierania – dla niektórych osób będzie łatwiejsza.

List. List może być  zaproszeniem do rozmowy, czasem na piśmie łatwiej zebrać myśli.

Robienie porządków, porządkowanie zdjęć. Bałagan jest symbolem tego, co nagromadziliśmy w życiu, także bagażu naszych doświadczeń. 

„Co myślisz o tym, że ludzie oddają swoje ciała na rzecz nauki? Jak to jest z Tobą?”

„Obrastam rzeczami! Zastanawiam się, ile z tego mnie przetrwa?”

„Pragmatyczne rozważania o porządkach łagodzą obawę przed kwestiami ostatecznymi.”

- wypowiedź osoby testującej karty „Rozmawianie o śmierci cię nie zabije”.​

Jak zaproponować rozmowę 1:1

Z czułością. Twoja propozycja rozmowy jest wyrazem troski o bliską osobę i dlatego jesteś gotów/gotowa usłyszeć odmowę.

Mów prosto i wprost.  Nie ukrywaj celu swojej propozycji.

Powiedz dlaczego uważasz, że ta rozmowa jest ważna. Podkreśl, że chcesz znać potrzeby swojego bliskiego, żeby zapewnić mu możliwie najlepszą opiekę medyczną, gdy nadejdzie taka konieczność.

Wskaż, jakie mogą być konsekwencje braku rozmowy. Możesz powiedzieć o tym, że choroba czy nagłe zdarzenie może utrudnić komunikację pomiędzy Wami w przyszłości.

Czasem wystarczy gotowość. Okaż swoją gotowość do rozmowy i powiedz, że czekasz na znak od swojego rozmówcy. 

Powiedz dlaczego ta rozmowa jest ważna dla Ciebie. Pokaż swoją perspektywę.

„Jeśli będziesz chciał kiedykolwiek porozmawiać o śmierci, proszę, wiedz, że jestem gotowa.”

“Mamo, wiem, że nie planujesz jeszcze odchodzić i chcę, byś była z nami jeszcze bardzo długo. Ale ponieważ Cię kocham i chcę zapewnić Ci tak dobrą opiekę, jaką zawsze sama od Ciebie dostawałam, chcę zadać Ci kilka ważnych pytań….”

- propozycja za: Dr Kathy Kortes-Miller, autorką książki „Talking About Death Won’t Kill You”, tłum. Ania Charko.

Jak się przygotować

Najlepszym przygotowaniem do rozmowy o śmierci, jest rozmowa o śmierci. Gdy np. córki opiekujące się osobami zależnymi (rodzicami, teściami) mogły wziąć udział w warsztacie z użyciem kart o śmierci, dużo łatwiej było im później odbyć rozmowę z bliskimi, którzy jej potrzebowali. Jedna z nich tak to ujęła: „Przestaliśmy się bawić w kotka i myszkę i po prostu załtwiliśmy ten temat.”

Ćwiczenia

Poniższe ćwiczenia to propozycje, oparte na dorobku naukowym psychologii zdrowia,  oraz zachęta do zmiany perspektywy. Odpowiadają one kategorii fundamenty w kartach. 

Każde z nich porusza ważny temat – możesz rozłożyć je w czasie, nie robić wszystkich od razu. Do wykonania ćwiczeń przydadzą się notes i długopis. 

Wartości. Wartość to coś, czym się kierujesz w życiu, albo co jest dla Ciebie ważne. Zapisz trzy wartości, które oceniasz, jako najważniejsze dla siebie w tej chwili. Pomyśl, czy możesz odnieść te wartości do swojego odchodzenia. Czy pomogą Ci podjąć ważne decyzje? Czy dodają Ci sił? Czy przypominają ważne w Twoim życiu doświadczenia? Czy pomagają zrozumieć, kim jesteś?

Lęk. Lęk może on mieć wiele znaczeń. Zastanów się: czego  się boisz w związku ze śmiercią? Czy jest coś, co możesz z tym zrobić? Np. jeśli boisz się bólu fizycznego, może wieksza wiedza o sposobach jego uśmierzania przyniesie Ci ulgę, a jeśli odczuwasz strach na myśl o bliskich, których porzucisz, może są decyzje, które możesz podjąć już teraz, aby ułatwić im rozstanie z Tobą czy życie bez Ciebie. 

Wdzięczność. Za co odczuwasz wdzięczność? Przywołaj drobne i większe sprawy, wydarzenia, osoby, dary. Spróbuj przez tydzień prowadzić dzienniczek wdzięczności – codziennie wieczorem zapisz, za co czujesz wdzięczność danego dnia. Praktykowanie wdzięczności pomaga podnieść jakość życia w chorobie. Zastanów się, jak może Ci pomóc w przygotowaniu na własną śmierć.

"Każda Twoja rozmowa o śmierci dotyczy Ciebie – nawet gdy rozmawiasz jako specjalista ze swoim pacjentem o jego odchodzeniu."

- Ania Charko, psycholożka zdrowia, współautorka projektu „Rozmawianie o śmierci cię nie zabije”

Siła. Skąd czerpiesz swoją siłę, by zmagać się z przeciwnościami w życiu? Przywołaj i opisz takie doświadczenie z Twojego życia, które było szczególnie trudne, a z którym sobie poradziłeś/poradziłaś. Napisz, co sprawiło, że dałeś/dałaś sobie radę. Zastanów się, czy to, czego się wówczas nauczyłeś/-aś może pomóc Ci teraz?

Być nieśmiertelnym. Co myślisz o koncepcji niesmiertelności? Czy jest dla Ciebie atrakcyjna? Jaką widzisz wartość w byciu nieśmiertelnym? Co mógłbyś/mogłabyś zrealizować, gdyby nieśmiertelność była możliwa? Jak inne od obecnego byłoby Twoje życie?

Jakość życia a długość życia. Jedno nie musi wykluczać drugiego: można mieć długie i wartościowe życie, lecz refleksja nad wyborem pomiędzy nimi pozwoli Ci jaśniej zobaczyć, co jest dla Ciebie ważne i pomoże podjąć decyzje. Jak rozumiesz jakość życia?  Co możesz zrobić, by dni, w których Twoja sprawność fizyczna czy intelektualna się pogorszy były przepełnione jakością? Czy chcesz, by ratowano Twoje życie za wszelką cenę? Czy dopuszczasz myśl o uporczywej terapii?

Coś większego ode mnie. Czy czujesz się częścią czegoś, co jest większe, ważniejsze od Ciebie? Jeśli tak – czym lub kim to jest? Czy jest to Bóg? Czy jest to wspólnota? Czy może jest to cel, jaki był ważny w całym Twoim życiu?

Dobra śmierć. Czym jest dla Ciebie dobra śmierć? Czy możesz sobie wyobrazić coś takiego? Opisz ze szczegółami, jak mogłaby wyglądać. Co możesz zrobić, aby Twoja śmierć była dobra?

Chcę wiedzieć. Jakich informacji Ci barkuje? Pomyśl o swoim zdrowiu – czego nie wiesz, jak dużo chcesz wiedzieć? Pomyśl o procesie umierania – może są specjaliści, którzy mają odpowiedzi na Twoje pytania? 

Jak rozmawiać

Dobre warunki: miejsce, czas i postawa

Zasady bezpieczeństwa

 

Uważność i obecność. Ważne jest aby zadbać o wyłączność uwagi: skierować się w całości na rozmówcę. Jeśli zaczynasz tę rozmowę, upewnij się, że nie przerwie jej telefon: miej czas dla osoby, z którą rozmawiasz. Dobrze jest oczyścić też głowę z innych tematów.

Poufność. Zapewnij swojego rozmówcę, że cała treść Waszej rozmowy lub spotkania zostanie pomiędzy Wami. Jedynym wyjątkiem jest sytuacja, gdy on sam zdecyduje inaczej.

„Co mi pomaga? Cisza, bycie blisko, odważne i bez rozpaczy w głosie zadawanie pytań, pokazanie swoją postawą: wiem co robię i możesz śmiało ze mną o tym rozmawiać”

- wypowiedź jednej z osób testujących karty „Rozmawianie o śmierci cię nie zabije”

Dobrowolność. Ta rozmowa jest dobrowolna. Nikt nie ma prawa zmusić Ciebie do rozmowy. Uszanuj tez prawo swojego partnera do odmowy.

Prawo milczenia i prawo wyjścia. Jeśli nie masz ochoty odpowiadać na któreś pytanie lub podjąć któregoś wątku – masz do tego prawo. Każdy uczestnik ma też prawo opuścić rozmowę bez podawania przyczyn w dowolnym momencie.

Szacunek. Słuchaj bez oceniania. Staraj się zrozumieć punkt widzenia Twojego rozmówcy, nawet jeśli sam/sama masz inne zdanie. Nie krytykuj, nie pouczaj, nie dawaj rad (chyba, że rozmówca o to prosi). Ta rozmowa to przestrzeń, by rozmówca czuł się emocjonalnie bezpiecznie. Twój szacunek nie musi oznaczać, że zgadzasz się ze wszystkim, co usłyszysz, ale oznacza, że akceptujesz swojego rozmówcę i dajesz mu prawo do bycia sobą.

W trakcie rozmowy: emocje, cisza, łzy

W czasie rozmowy pojawią się emocje. Niektórych z nich możesz się spodziewać, inne mogą Cię zaskoczyć – także pozytywnie. Wiele osób po spotkaniach na temat śmierci wychodzi przepełnionych dobrymi emocjami: otuchą, nadzieją, ufnością, nawet, jeśli w trakcie samej rozmowy pojawiły się smutek czy lęk.

Jeśli używasz kart – zauważ, że ich treści są neutralne, niczego nie sugerują. Każda emocja, którą poczujesz ma swoje źródło w Tobie, wywołała ją myśl, wspomnienie, skojarzenie. Takim emocjom warto się przyjrzeć – pozwolą Ci one lepiej zrozumieć samego siebie i swoje potrzeby. Pamiętaj, że nie ma złych emocji: każda, nawet złość, czy lęk, to po prostu informacja.

Cisza. Milczenie ma ważną funkcję w rozmowie. Pozwól sobie na nie, nie bój się go. Twój rozmówca zrozumie, że dajesz mu przestrzeń na wypowiedź, albo że poruszyły Cię jego słowa. Nie bój się tego, że nie wiesz, co powiedzieć. To zupełnie naturalne. Wspólne milczenie może dać Wam szansę odczucia głębszej więzi, niż niejedno wypowiedziane słowo.

Łzy. Płacz to ludzki wyraz emocji – choć przyjmujemy, że jest wyrazem słabości, płacz jest czymś naturalnym i zdrowym. Może pomóc uspokoić się, jest też pięknym świadectwem bliskości i bezpieczeństwa w relacji. 

Zamknięcie rozmowy

Jest prawdopodobne, że rozmowa otworzy bolesne tematy, dotknie czułych miejsc. Ważnym momentem, który pozwoli bezpiecznie wyjść z rozmowy jest jej zamknięcie. Czas, by podziękować za spotkanie, za zaufanie i za otwartość. 

Drobne gesty, mały rytuał na koniec mogą wzmocnić ten moment. Zapalenie świeczki, piosenka, życzenia, przytulenie.

 

Rozmowa - i co dalej?

Prawdopodobne jest, że w trakcie rozmowy jej uczestnicy odkryją coś ważnego dla siebie, dostrzegą nowe perspektywy lub zadania – warto zadbać o to, by zebrane doświadczenie nie umknęło wraz z zakończeniem rozmowy. Co teraz?

Zapisz to / utrwal to. Zapisz najważniejsze rzeczy z rozmowy albo utrwal je w innej formie. Zanotuj w dzienniku lub specjalnym notesie. Nagraj dźwięk w telefonie. Zadbaj o to, by te ważne sprawy, które padły w rozmowie nie umknęły Tobie i Twoim bliskim. 

Zrealizuj to. Jeśli w trakcie rozmowy padły postanowienia czy deklaracje, np. by wybaczyć komuś, zadbać o swoją pamięć, lub przekazać ważne sprawy bliskim Ci osobom – teraz jest czas, by to zrobić. Nie jutro. Teraz.

„Na koniec zapytałam: i co z tego jest najważniejsze? Odpowiedziały: miłość. Następne zajęcia poświęciłyśmy miłości.”

- wypowiedź jednej z osób, które prowadzą warsztaty z użyciem kart "Rozmawianie o śmierci cię nie zabije"

Jak używać kart

„Karty łagodzą grozę pytania o tak trudny temat jak śmierć.” „Ułatwiają zadanie pytań, których boimy się zadać.”

- wypowiedzi dwóch osób, które niezależnie testowały karty „Rozmawianie o śmierci cię nie zabije”

Traktuj te karty, jak narzędzie, które ułatwia rozmowę – po to zostały stworzone. Karty mogą pomóc Ci zaprosić kogoś do rozmowy, nadadzą rozmowie strukturę, podsuną ważne tematy, oswoją lęk, określą bezpieczne ramy.

Jeśli korzystasz z kart, spójrz na nasze propozycje jak może wyglądać rozmowa z ich użyciem – ale zapraszamy Cię też, by używać ich po swojemu

Co zawiera talia?

Zestaw składa się z 46 kart tematycznych w 5 kategoriach:

fundamenty (ważne tematy, których przemyślenie ułatwia rozmowę – te karty mogą być wykorzystane przed rozpoczęciem rozmowy, lub razem z innymi z talii – w jej trakcie), zamykanie (tematy związane z żegnaniem się i porządkowaniem swoich spraw), umieranie (tematy dotyczące jakości życia w ostatnich jego chwilach), beze mnie (co zostawię po sobie, jak inni będą mnie pamiętać, co będzie z moim ciałem) i odradzanie (refleksja nad tym, jak trudne doświadczenie może dać coś dobrego).

W talii jest też jedna czysta karta, która daje rozmówcom możliwość zaproponowania własnego tematu.

Rozmowa 1:1 - wariant "równowaga"

To nasz ulubiony wariant – zakłada on równy udział dwóch osób w rozmowie. Dwie osoby spotykają się, żeby porozmawiać o śmierci, każda z nich mówi o sobie i wyraża zaciekawienie drugą osobą. Jeśli jedna osoba jest specjalistą, w tej rozmowie wychodzi z roli i jest sobą, prywatnie.

Każda osoba kolejno wybiera lub losuje pojedyńcze karty z talii, po czym kładzie je przed sobą. Każdej kolejnej karcie poświęcacie chwilę rozmowy, po czym przechodzicie do dalszego wyboru. 

Rozmowa Was prowadzi naturalnie – nie trzeba wykorzystać wszystkich kart. Może się zdarzyć, że jedna z nich będzie na tyle znacząca, że zajmiecie się nią przez całe spotkanie.

Rozmowa 1:1 - wariant "mówię-słucham"

Zdarzyć się może, że jedna z osób szczególnie potrzebuje wysłuchania i zaprasza do tego drugą. Wówczas każdy ma nieco inną rolę: jedna osoba mówi o sobie, a druga tworzy do tego przestrzeń, słuchając i zadając pytania

W tym wariancie pomocne może być szeregowanie kart. Rozmówca 1 przegląda karty i układa je na 3 stosy: ważne, mniej ważne, najmniej ważne. Rozmowę możecie poświęcić tym tematom, które są najważniejsze dla rozmówcy 1. 

Sam lub sama ze sobą

Jeśli nie masz partnera lub słuchacza do rozmowy, możesz skorzystać z kart w samotności. Przejrzyj karty, posortuj je na 3 stosy (ważne, mniej ważne, najmniej ważne) i zastanów się, co dla Ciebie znaczą karty w stosie „ważne”. Możesz zapisać swoje przemyślenia w notesie, by móc do nich wrócić. Możesz wybrać kilka kart, określających najważniejsze potrzeby i włożyć je do „koperty bezpieczeństwa” do przekazania bliskiej osobie, jeśli ta nie jest gotowa, by rozmawiać lub spisać najważniejsze zadania, jakie przed sobą postawisz.

Zrozumieć perspektywę drugiej osoby to podstawa empatii

Dodaj pytania

Każda karta tematyczna zawiera krótki tekst. Dodaj do niego pytania – aby lepiej zrozumieć swojego rozmówcę (lub samego siebie) i aby ułatwić mu tę rozmowę. Pytaniami dodaj czułość do komunikacji.

Te same słowa (np. „mieć dobrą śmierć”, „zostawić po sobie ślad”) dla różnych osób mają odmiene znaczenia. Dotrzyj do tych znaczeń dzięki pytaniom. 

 

Jak to rozumiesz? Co to dla Ciebie znaczy? Jak ważny dla Ciebie jest ten temat?

Co konkretnie masz na myśli? Jak wyobrażasz to sobie w szczegółach? Jaki przykład możesz podać?​

Jaki masz na to wpływ? Co możesz zrobić, aby tak się stało? Jak możesz o to zadbać?

Jakie konsekwencje widzisz dla siebie i dla innych?

Potrzeby i zadania

Zauważ, że sformułowania na kartach można potraktować na dwa sposoby: możesz myśleć o nich jako o potrzebach (jak ważna dla Ciebie jest dana rzecz, np. pełna informacja o stanie zdrowia), ale możesz też myśleć o nich jak o zadaniach (czy w tym obszarze jest miejsce na moje działania lub decyzje, np. czy mogę zobowiązać już teraz moich bliskich, aby w przyszłości informowali mnie o moim stanie zdrowia?). Może jeden z tych sposobów myślenia jest dla Ciebie bardziej naturalny, ale zachecamy Cię, abyś wypróbował/wypróbowała także drugi – oba mają swoje zalety.

Gdy nazywasz coś swoją potrzebą, dajesz sobie prawo do jej odczuwania, znajdujesz przestrzeń, by poprosić innych o pomoc, znależć sojuszników, skorzystać ze wsparcia bliskich – to może być dowodem dojrzałości, akceptacji własnych ograniczeń, pokory wobec losu, ale też bardzo ważnym źródłem siły psychicznej w trudnych chwilach.

Gdy z kolei myślisz o czymś jako o zadaniu, zwiększa się Twoje poczucie własnej skuteczności – szukasz obszarów, na które masz wpływ i udowadniasz sobie, że nawet w tak trudnej chwili, jak ciężka choroba jeszcze dużo możesz dokonać. Przez to zmniejsza się odczuwany przez Ciebie stres i niepokój przed nieznanym, a bliscy rozumieją, że nie zostaną np. nagle obarczeni odpowiedzialnością za wszystkie decyzje.

Warto także zastanowić się, gdzie dla Ciebie przebiega granica pomiędzy potrzebą a zadaniem: na co realnie możesz wpłynąć, a gdzie chcesz zdać się na innych, czy na los – co zależy od Ciebie, a co już nie

„Z uczestniczką warsztatów wymyśliłyśmy 'kopertę bezpieczeństwa'. Wkładasz do niej kilka ważnych kart, dodajesz komentarz i opisujesz: otworzyć w razie wypadku.”

- Ania Charko, psycholożka zdrowia, współautorka projektu „Rozmawianie o śmierci cię nie zabije”

Scenariusze spotkań o śmierci dla grup

Karty w grupie

Karty mogą być wykorzystane do pracy z grupami. Niżej proponujemy kilka scenariuszy i pomysłów do wykorzystania w grupach. 

Dla jakich grup?

Karty były już wykorzystane do rozmowy w grupach dydaktycznych (komunikacja medyczna dla lekarzy), grupach wsparcia dla pacjentów (psychoonkologia), grupach dla opiekunów osób zależnych, grupach seniorskich. Wierzymy w ich potencjał i czekamy na to, jak odnajdą się w innych kontekstach, m.in. w transplantologii czy grupach dla młodzieży. 

Karty mogą być używane w czasie pojedyńczych spotkań (zarówno w grupach zamkniętych, jak i otwartych), choć niektórzy prowadzący podkreślają ich szczególną wartość w pracy z grupami, spotykającymi się przez dłuższy czas. Wówczas temat śmierci jest jednym z tematów serii spotkań, może być go łatwiej wprowadzić, gdy np. grupa już wcześniej odbyła zajęcia na temat emocji. 

Temat śmierci nie jest tematem neutralnym, dlatego warto wyjść z jego propozycją ostrożnie, niedyrektywnie: nie narzucać go grupie, a proponować właśnie. Niektórzy prowadzący nawet sugerują: „rolę specjalisty zostawiam za drzwiami”.

Sposób wykorzystania kart zależy też od liczebności grupy. Przy grupach do 8 osób wszyscy uczestniczą w jednej rozmowie (przy stole, w kręgu), w grupach większych warto podzielić je na kilka podgrup, aby dać każdemu uczestnikowi przestrzeń na wypowiedź.

Optymalny czas trwania pojedyńczego spotkania z kartami to 2 godziny. W tym czasie nie zawsze podejmie się wszystkie tematy z talii, jednak po 2 godzinach niektórzy uczestnicy mogą być zmęczeni. 

Podstawowa struktura spotkania

Strukturę spotkania traktujemy jak szkielet, który zapewnia bezpieczeństwo dla uczestników i prowadzących: wstęp – środek – zakończenie. Środek to treść właściwa spotkania (warsztat, rozmowa, ćwiczenia). Wstęp i zakończenie są niezwykle ważnymi momentami spotkań o śmierci i warto pamiętać o nich w każdym scenariuszu.

Wstęp. To czas na przedstawienie uczestnikom  siebie, planu spotkania i zasad bezpieczeństwa. Każdy uczestnik ma prawo wiedzieć, że np. może w dowolnej chwili wycofać się z rozmowy, zachować milczenie. Wstęp kształtuje też klimat spotkania, np. przez podkreślenie zasad szacunku i nieoceniania w grupie. 

Zakończenie. W czasie spotkań może się zdarzyć, że uczestnicy poczują się niekomfortowo, stwierdzą, że nadmiernie się odsłonili, za dużo opowiedzieli. Dobre zakończenie pozwala pozamykać trudne wątki i opanować emocje. Kilka pomysłów na zakończenie od osób pracujących już z kartami:

  • podsumowanie – poprosić chętnych uczestników o podzielenie się tym, co wynieśli dla siebie ze spotkania, można też podsumować spotkanie z własnej perspektywy (co ja – prowadząca wynoszę dla siebie osobiście);
  • wykorzystać ostatnią kartę z talii – czystą kartę – jako pretekst do zadania pytania podsumowującego, np.: „I co z tego wszystkiego jest najważniejsze?”;
  • zarezerwować salę spotkania na dłużej, dając uczestnikom czas na swobodne rozmowy i rozprężenie;
  • zaplanować gest kończący spotkanie, np. włączenie muzyki, podanie sobie dłoni przez wszystkich (to już w czasach po pandemii);
  • przygotować sobie kontakty/linki do osób lub miejsc, gdzie uczestnicy znajdą dalsze wsparcie, jeśli go potrzebują (np. sprawdzony terapeuta, towarzysz w żałobie, fundacja, oferująca wsparcie, telefon zaufania seniorów etc.).

 

Wskazówka: odkryte czy zakryte?

Kładąc przed uczestnikami spotkania karty, możesz położyć je do góry tekstem (odkryte) lub obrazkiem (zakryte). Decyzja, który wariant wybierzesz, wymaga pewnego namysłu.

Według praktyków, odkryte karty są bezpieczniejsze dla uczestników, zakryte są trudniejsze. Gdy uczestnik może wybrać dla siebie kartę spośród widocznych tekstów, nie czuje zagrożenia, że ktoś może od niego oczekiwać wypowiedzi na temat, którego nie chce poruszać. Z drugiej jednak strony, czasem wyjście poza strefę własnego komfortu jest pożądane jako rozwojowe. Jedna z psycholożek, konsultujących projekt kart, powiedziała: „Gdy ciągniemy odkryte karty, sięgamy do tego, co już wiemy o sobie. Gdy sięgamy po zakryte możemy dowiedzieć się o sobie czegoś nowego.”  Inna z prowadzących zauważyła, że z pracy z kartami zakrytymi uczestniczki warsztatów „wynoszą więcej”.

Jeśli masz wątpliwość, jaki wariant wybrać do pracy, możesz zdecydować się na mieszanie. Możesz wyłożyć przed uczestnikami część odkrytych kart i część zakrytych i dać im szansę wyboru, z której puli wezmą kartę dla siebie.

Jeśli wprowadzasz zakryte karty, w każdym wariancie koniecznie pamiętaj o zasadach bezpieczeństwa, zwłaszcza prawie do wyjścia i odmowy wypowiedzi oraz poinformuj uczestników, że mają wielokrotne prawo do wymiany karty.

 

Scenariusz 1: notatki i krąg

Liczba uczestników: do 8 osób.

Materiały: talia kart, kartka i długopis dla każdego uczestnika.

Czas trwania: 2 godziny.

Przebieg (poza wstępem i zakończeniem):

Rozmówcy siedzą przy jednym stole, przed nimi leży zakryta talia kart. Pierwsza osoba ciągnie kartę, odczytuje ją na głos i kladzie na stole. Każdy z uczestników ma ok. 3 minuty na zapisanie swoich własnych refleksji w odniesieniu do tematu  karty. Następnie każdy z uczestników może odczytać lub opowiedzieć swoje refleksje na głos. Wypowiedzi odbywają się zgodnie z ruchem wskazówek zegara, począwszy od losującej osoby. Gdy tura dobiegnie końca, nastepna osoba z kręgu ciągnie kolejną kartę z puli.

Runda powtarzana jest dowolnie długo. W rozmowie nie chodzi o to, by wyczerpać wszystkie wątki, ale by otworzyć się na refleksję. Notowanie własnych myśli służy dwóm celom: zachęceniu do pracy osób, które nie chcą się wypowiadać na głos oraz zachowaniu własnych myśli czy spostrzeżeń do późniejszej refleksji.  

Scenariusz 2: ulubiona karta

Liczba uczestników: do 15 osób w kręgu lub do 30 osób w podgrupach.

Materiały: talia kart.

Czas trwania: 1,5 godziny.

Przebieg (poza wstępem i zakończeniem):

Sala jest zaaranżowana odpowiednio do liczby uczestników: jeden krąg krzeseł lub kilka mniejszych kręgów. Wszystkie karty są wyłożone w jedym miejscu sali, np. na stoliku. Wszystkie są odkryte. Każdy uczestnik jest proszony, aby podszedł do stolika i wybrał dla siebie jedną z kart – taką, która porusza ważny dla niego temat, na który chciałby porozmawiać z innymi.

Gdy każdy z uczestników wybierze swoją kartę, wszyscy uczestnicy zasiadają w kręgu lub w mniejszych kręgach. Każdy z uczestników inicjuje temat ze swojej karty i zaprasza do rozmowy pozostałych. Uczestnicy są wcześniej przygotowani, aby zadawać sobie nawzajem pytania poszerzające. 

Rozmowa w każdym kręgu trwa tak długo, jak długo rozmówcy mają na nią ochotę. Gdy wszytkie tematy zostaną wyczerpane, rozmówcy mogą podejść ponownie do stolika z kartami i wybrać kolejną.

 

Scenariusz 3: poznać perspektywę innych

Liczba uczestników: do 8 osób.

Materiały: talia kart, kilka czystych kartek i długopis dla każdego uczestnika.

Czas trwania: 2 godziny.

Przebieg (poza wstępem i zakończeniem):

Uczestnicy siedzą w kręgu, przy stole, przed każdym leży karta i długopis. Karty są rozłożone (zakryte lub odkryte) przed nimi. Każdy z uczestników ciągnie jedną kartę dla siebie. Następnie przepisuje jej treść na górze swojej czystej kartki, a poniżej zapisuje swoje myśli/skojarzenia/pomysły. Gdy każdy z uczestników zapisze swoje myśli, przekazuje swoją kartkę osobie siedzącej po jego prawej stronie. Ponownie każdy z uczestników zapisuje swoje myśli/skojarzenia/pomysły na tej kartce, którą teraz ma rękach i ponownie przekazuje ją dalej. 

Gdy kartki wrócą do osób, od których wyruszyły, każdy ma czas na podzielenie się z innymi refleksjami. Ćwiczenie stymuluje wymianę odmiennych perspektyw pomiędzy uczestnikami spotkania, może otworzyć na nowe rozumienie spraw. Np. zdarza się, że ktoś nie ma żadnego pomysłu na to, jak w ostatnich chwilach życia znaleźć przestrzeń na doświadczanie przyjemności, a pomysły innych osób mogą być mu pomocne.

Warto zaznaczyć, że pomysły innych uczestników nie są dla pozostałych radami – każdy ma z nich możliwość wiziąć dla siebie tylko to, co uzna za wartościowe.

Scenariusz 4: wybór jednej kategorii

Liczba uczestników: do 15 osób.

Materiały: talia kart, kartka A3 lub większa, 3-4 flamastry, małe karteczki, np. post-it, długopisy.

Czas trwania: 2 godziny.

Przebieg (poza wstępem i zakończeniem):

Karty są rozłożone na 5 stosów, według kategorii: umieranie, odradzanie, beze mnie, zamykanie i fundamenty. Każdy uczestnik ma możliwość zapoznać się swobodnie z kartami. Następnie każdy uczestnik podchodzi do kartki A3, na której wypisane są nazwy wszystkich kategorii kart, bierze flamaster i stawia na kartce dwie kropki – dwa głosy – przy tych kategoriach, o których chciałby porozmawiac podczas spotkania. Gdy wszyscy uczestnicy oddzadzą głosy, prowadzący podsumowuje głosowanie: spotkanie będzie poświęcone tematowi, który zebrał największą liczbę głosów.

Prowadzący odkłada na bok pozostałe karty, pozostawiać jedynie karty z wybranej przez grupę kategorii. Prowadzący podnosi kolejno każdą z kart i inicjuje rozmowę na umieszczony na niej temat. 

Scenariusz ten służy dwóm celom: pogłębieniu jednego wątku przy ograniczonym czasie na spotkanie (poruszanie wszystkich wątków na raz może czasem prowadzić do szybkiego, pobieżnego „przeglądu” tematów), dostosowaniu poziomu bezpieczeństwa do uczestników (wspólny wybór kategorii określa granice, w których grupa gotowa jest się poruszać).

Scenariusz 5: potrzeba czy zadanie

Liczba uczestników: do 14 osób (parzyście).

Materiały: talia kart, po jednej kartce A4 i flamstrze dla każdego uczestnika.

Czas trwania: 1 godzina.

Przebieg (poza wstępem i zakończeniem):

Przed każdym uczestnikiem lezy kartka A4. Każdy jest proszony, aby przedzielił ją pionową linią na pół, na jednej połowie napisał: ” potrzeba”, na drugiej: „zadanie”. 

Prowadzący wykłada zakryte karty. Uczestnicy losują dla siebie po 4-5 kart (w zależności od liczebności grupy). Prowadzący wyjaśnia, czym jest potrzeba, a czym jest zadanie i jak można je rozumieć w odniesieniu do treści kart. Następnie prosi uczestników, aby po chwili zastanowienia każdy ułożył swoje karty na jednym z pól: „potrzeba” lub: „zadanie”. 

Teraz uczestnicy dobierają się w pary, prowadzący pomaga w tym , gdy to konieczne. W parach zadają sobie nawzajem pytania: „Dlaczego ta karta jest u ciebie na tym polu?”. Nastepnie każdy jest zachęcany do refleksji, czy dana karta mogłaby zmienić pole i co musiałoby się wydarzyć, aby tak się stało. Np. czy karta o treści: „zadbać o dobry los swojego zwierzęcia”, która została umieszczona w polu „zadania” mogłaby być przeniesiona na pole „potrzeba”? Co by to oznaczało? jakie konsekwencje miałoby takie przesunięcie karty? Czy jest w ogóle możliwe? Jak się czuje nasz rozmówca z tym?

Ostatnią fazą tego scenariusza jest otwarta rozmowa na temat ewentualnych trudności, które pojawiły się w czasie tej pracy.

Karty jako pomoc dydaktyczna

Liczba uczestników: grupa warsztatowa studentów.

Materiały: talia kart.

Czas trwania: jedne zajęcia akademickie.

Do wstępu dodaj: ważnymi informacjami dodatkowymi będą: cel pracy z kartami (łatwiej rozmawiać z pacjentami/podopiecznymi, gdy samemu odbyło się tę rozmowę), implikacje celu (warsztat służy rozmowie o sobie samych, swoich emocjach, potrzebach, barierach). Podstawą pracy z kartami jako narzędziem edukacyjnym jest świadomość, że w pracy z tematem śmierci własne przekonania i emocje lekarzy czy terapeutów stanowią najważniejsze narzędzie pracy – karty służą doskonaleniu tego narzędzia poprzez ułatwienie samopoznania.

Przebieg (poza wstępem i zakończeniem):

Faza 1 (ok. 45 minut): Uczestnicy dzielą się na grupy (4-5 grup w zależności od liczby studentów). Każda grupa dostaje po kilka kart (np. każda grupa inną kategorię kart) i rozmowia w dowolnej sekwencji na tematy, poruszane na kartach.

Faza 2 (10-20 minut): Uczestnicy dzielą się refleksjami na forum. Każda z grup lub jej przedstawiciel opowiada o kartach, z którymi grupa pracowała, przedstawia innym zakres tematów; uczestnicy mogą mówić też o swoich uczuciach, barierach, trudnościach, które pojawiły się w czasie rozmowy w grupach.

Faza 3 (15 minut): Uczestnicy zastanawiają się wspólnie, w jakich sytuacjach karty mogą być przez nich stosowane jako pomoc w pracy z pacjentem. 

Wariant (30 minut): w fazie 3. możesz wprowadzić ćwiczenie polegające na inscenizowaniu którkich scenek, gdzie studenci wcielają się w role lekarzy prowadzących i pacjentów.  Po każdej scenie warto zadbać o feedback dla osób w nią zaangażowanych: aby każdy ze studentów otrzymał wartościową informację zwrotną od prowadzącego i od grupy.

Podziękowania dla współtwórców

Jak powstawały karty i poradnik

Karty i poradnik zostały stworzone przez Anię Charko, psycholożkę zdrowia, założycielkę fundacji Ludzie i Medycyna i Basię Obarską, uczestniczkę programu Seniorzy w akcji 2019/2020. Projekt został zrealizowany w ramach programu Seniorzy w akcji Towarzystwa Inicjatyw Twórczych „ę”, dzieki dofinansowaniu ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.

Autorką koncepcji graficznej jest Marta Podolska. Poza ilustracjami do kart to ona wymyśliła lustrzany układ treści.

Karty i poradnik powstały w sposób partycypacyjny: w pięciu etapach, treści i użyteczność były testowane i konsultowane przez wiele osób. Byli to chorzy i zdrowi, seniorzy i młodzi, specjaliści i wolontariusze pracujący w hospicjach, w domach opieki, psychoonkolodzy, trenerzy, specjaliści komunikacji medycznej.

"Mam całą szafkę różnego rodzaju kart, a jeszcze nikt nie wymyślił, by napisy były w obie strony, aby nie trzeba było czytać do góry nogami!"

- z maila jednej z osób, do których trafiły gotowe karty

Dziękujemy

Wszystkim osobom testującym prototypy kart i konsultującym treści poradnika. Byli wśród nich m.in.: Anja Franczak, pierwsza w Polsce profesjonalna towarzyszka w żałobie,  Agnieszka Kluczna, lekarka medycyny, psychoonkolog, MBA, Grzegorz i Małgorzata Bora, założyciele hospicjum, Aneta Machnio, psycholog, doradca rozwoju zawodowego, pracująca z lekarzami i studentami w obszarze komunikacji i relacji z pacjentami, Blanka Długi, pracująca z opiekunami osób zależnych, Alicja Sekret, coach zdrowia, onko-coach (i partnerka w zarządzie fundacji ludzie i medycyna) oraz  wiele innych osób.

Uczestnikom i uczestniczkom spotkań „Death Cafe Warszawa – o śmierci przy kawie” zorganizowanych wspólnie przez Anję Franczak z bloga Sprawy Ostateczne i fundację ludzie i medycyna w gościnnej klubojadalni Młodsza Siostra na przełomie lat 2019/2020 oraz online w roku 2020.

Uczestnikom i uczestniczkom warsztatów „Rozmawiamy o śmierci”, zorganizowanych w pierwszej połowie roku 2020 w Klubokawiarni Międzypokoleniowej w Warszawie.

Uczestniczkom spotkania online „Karty w rozmowie o śmierci – praktyka” 29.07.2020.

Marcie Białek-Graczyk, prezesce Towarzystwa Inicjatyw Twórczych „ę”, naszej mentorce w programie Seniorzy w akcji, która uwierzyła w ten pomysł i pomogła w jego inkubacji.

Towarzystwu Inicjatyw Twórczych ę oraz Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności za wsparcie inkubacyjne i finansowe dla projektu, dzięki któremu aż 100 talii darmowych pieknie wydanych kart mogło trafić w ręce użytkowników. 

Wszystkim osobom, które kontaktowały się z nami, utwierdzając nas w przekonaniu, że robimy coś wartościowego – bez tych głosów nie miałybyśmy tyle przekonania i wiary we własne siły i możliwości.

 

"Serdecznie dziękuję za przesłane karty- są piękne! W przyszłym tygodniu po perturbacjach z Covidem ruszam z nimi do ludzi. Jestem bardzo wdzięczna za Waszą pracę i włożony trud, liczę na to, że karty będą pomocne w otwarciu się na trudne rozmowy. "

- z maila jednej z osób, do których trafiły gotowe karty

"Karty są wspaniałe. Pięknie zrobione, bardzo estetycznie zapakowane. Treść jest bardzo ważna. Karty są unikatowe. Na pewno będą pomocne w pracy. Bardzo dziękuję, jestem szczerze wzruszona tym podarunkiem i jego wartością."

- z maila jednej z osób, do których trafiły gotowe karty

Partnerzy